sobota, 7 kwietnia 2012

Tomatox magic white massage pack

Ostatnio zamówiłam dużo próbek azjatyckich kosmetyków z allegro (od sprzedawcy Harajaku :*)
Powoli zaczęłam je wszystkie testować. Na pierwszy ogień poszła maseczka Tomatox Tony Moly


Maseczka ujęła mnie prostotą użycia. Wystarcz nałożyć kosmetyk na twarz, masować aż zamieni się w elastyczną warstwę, poczekać 5-10 min i zmyć. Kosmetyk usuwa się bardzo łatwo i przyjemnie pachnie. Efekt widać od razu po zmyciu.


Jak już wspominałam mam bardzo suchą i wrażliwą skórę i chciałabym żeby każdy kosmetyk, którego używam posiadał jakieś chociaż śladowe właściwości nawilżające lub łagodzące. Tomatox niestety takich niema. Za to niesamowicie wręcz rozjaśnia skórę. Nie spotkałam się jeszcze w takim efektem przy żadnym kosmetyku którego  używałam do tej pory. 

Pewnie nie kupie całego opakowania bo nie potrzebuje takiego kosmetyku ale chyba zamówię parę próbek, które wykorzystam przed jakimiś większymi imprezami.